11 maja 2016 roku członkowie Koła Naukowego Humanistów wraz z opiekunem, dr hab. Jolantą Szarlej, udali się na wycieczkę do Oświęcimia. Pomysłodawczynią przedsięwzięcia była Karolina Kolasa, zastępca przewodniczącej Koła.

Wyjazd miał na celu przybliżenie członkom Koła historii Oświęcimia i okolic, ze szczególnym uwzględnieniem czasów Księstwa Oświęcimskiego oraz okresu przed wybuchem II Wojny Światowej. Na historię Oświęcimia, co zrozumiałe, rzutują przede wszystkim tragiczne wydarzenia związane z obozem zagłady; nie umniejszając ich znaczenia, chcieliśmy przyjrzeć się temu, co nie jest tak dobrze znane.

Podczas wyjazdu członkowie Koła zwiedzili Zamek Piastowski i tamtejsze muzeum (gdzie szczególną uwagę zwracały kilkusetletnie pozostałości archeologiczne oraz unikalne zdjęcia z okresu przedwojennego), Centrum Żydowskie (wraz z synagogą Chewra Lomdej Misznajot, jedynym żydowskim domem modlitwy w Oświęcimiu, który nie został całkowicie zniszczony podczas wojny) oraz Kirkut (czyli żydowski cmentarz). Następnie Kołowicze zeszli z utartego szlaku, by odwiedzić nieco mniej znane, choć przynajmniej równe interesujące atrakcje turystyczne Ziemi Oświęcimskiej: Muzeum Ziemi Oświęcimskiej Mirosława Ganobisa, stary (pochodzący z XVIII wieku) kościół pw. św. Wawrzyńca w Grojcu i pasiekę „Malwa” w Grojcu (gdzie nastąpiło pożegnalne ognisko, umilane przyglądaniem się życiu pszczół i słuchaniem pasjonujących opowieści gospodarza).

Prawdopodobnie wielu uczestnikom najbardziej zapadnie w pamięć spotkanie z panem Mirosławem Ganobisem, pasjonatem, który poświęca swój czas i prywatne pieniądze na prowadzenie muzeum, poświęcone przede wszystkim (choć nie tylko) słynnej fabryce wódek i likierów Jakóba Haberfelda. Gospodarz nie tylko chętnie przybliża zainteresowanym historię Oświęcimia, ale także przyczynia się do przetrwania i gromadzenia w jednym miejscu wielu niezwykle ważnych i cennych reliktów przeszłości. Uczestnicy wycieczki mogli nie tylko obejrzeć pamiątki z dawnych czasów czy rzadkie pocztówki, ale także poczuć zapach oryginalnych przedwojennych likierów, zachowanych w butelkach, które udało się uratować z ruin słynnej fabryki Haberfelda.
Koło Naukowe Humanistów ma w planach także kolejne wyjazdy, a także spotkania merytoryczne o różnorodnej tematyce, ograniczonej jedynie wyobraźnią członków Koła. Zapraszamy do nas!

Krzysztof Babicki